Info
Ten blog rowerowy prowadzi seraph z miasteczka Kielce.
Mam przejechane 30047.84 kilometrów w tym 4533.11 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 23907 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń1 - 0
- 2021, Listopad3 - 0
- 2021, Październik7 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Lipiec5 - 0
- 2021, Czerwiec3 - 0
- 2021, Maj2 - 0
- 2021, Kwiecień8 - 0
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty3 - 0
- 2021, Styczeń4 - 0
- 2020, Grudzień5 - 0
- 2020, Listopad4 - 0
- 2020, Październik6 - 0
- 2020, Wrzesień8 - 0
- 2020, Sierpień5 - 0
- 2020, Lipiec3 - 0
- 2020, Czerwiec2 - 0
- 2020, Kwiecień6 - 0
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty6 - 0
- 2020, Styczeń6 - 0
- 2019, Grudzień4 - 0
- 2019, Listopad10 - 0
- 2019, Październik10 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień9 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec14 - 0
- 2019, Maj8 - 0
- 2019, Kwiecień7 - 0
- 2019, Marzec9 - 0
- 2019, Luty11 - 0
- 2019, Styczeń7 - 0
- 2018, Grudzień5 - 1
- 2018, Listopad8 - 0
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień11 - 0
- 2018, Sierpień8 - 0
- 2018, Lipiec7 - 0
- 2018, Czerwiec6 - 0
- 2018, Maj10 - 0
- 2018, Kwiecień10 - 0
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń11 - 0
- 2017, Grudzień9 - 0
- 2017, Listopad20 - 0
- 2017, Październik19 - 0
- 2017, Wrzesień22 - 0
- 2017, Sierpień25 - 0
- 2017, Lipiec22 - 0
- 2017, Czerwiec28 - 0
- 2017, Maj22 - 0
- 2017, Kwiecień14 - 0
- 2017, Marzec10 - 0
- 2017, Luty4 - 0
- 2017, Styczeń5 - 0
- 2016, Grudzień3 - 0
- 2016, Listopad7 - 0
- 2016, Październik8 - 0
- 2016, Wrzesień20 - 0
- 2016, Sierpień15 - 0
- 2016, Lipiec13 - 3
- 2016, Czerwiec16 - 0
- 2016, Maj20 - 1
- 2016, Kwiecień20 - 0
- 2016, Marzec6 - 0
- 2016, Luty5 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień8 - 0
- 2015, Listopad6 - 0
- 2015, Październik7 - 0
- 2015, Wrzesień14 - 0
- 2015, Sierpień15 - 0
- 2015, Lipiec13 - 0
- 2015, Czerwiec9 - 0
- 2015, Maj7 - 2
- 2015, Kwiecień7 - 0
- 2015, Marzec7 - 0
- 2015, Luty3 - 0
- 2015, Styczeń5 - 2
- 2014, Grudzień3 - 0
- 2014, Listopad6 - 0
- 2014, Październik6 - 0
- 2014, Wrzesień7 - 2
- 2014, Sierpień7 - 0
- 2014, Lipiec4 - 0
- 2014, Czerwiec8 - 1
- 2014, Maj4 - 0
- 2014, Kwiecień5 - 0
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień6 - 0
- 2013, Listopad4 - 0
- 2013, Październik6 - 0
- 2013, Wrzesień8 - 1
- 2013, Sierpień8 - 0
- 2013, Lipiec14 - 0
- 2013, Czerwiec11 - 0
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec5 - 2
Czerwiec, 2016
| Dystans całkowity: | 323.27 km (w terenie 55.00 km; 17.01%) |
| Czas w ruchu: | 15:21 |
| Średnia prędkość: | 21.06 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 56.90 km/h |
| Liczba aktywności: | 16 |
| Średnio na aktywność: | 20.20 km i 0h 57m |
| Więcej statystyk | |
- DST 15.94km
- Czas 00:44
- VAVG 21.74km/h
- VMAX 51.30km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy gorąco
Czwartek, 30 czerwca 2016 · dodano: 30.06.2016 | Komentarze 0
Upał dał się we znaki w drodze powrotnej i to już chyba ostatni dzień w tym tygodniu, bo na piątek zapowiadają burze i ostrzegają przed gradem.
- DST 16.12km
- Czas 00:36
- VAVG 26.87km/h
- VMAX 53.20km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy ....
Czwartek, 30 czerwca 2016 · dodano: 30.06.2016 | Komentarze 0
4 dzień z rzędu ale tempo dojazdu nie spada. Widać powrót to bardziej zmęczenie pracą niż ogólnie...
- DST 16.42km
- Czas 00:43
- VAVG 22.91km/h
- VMAX 51.90km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy z przystankiem
Środa, 29 czerwca 2016 · dodano: 29.06.2016 | Komentarze 0
Powrót niezbyt szybki, bo duszno i z przystankiem.
- DST 16.11km
- Czas 00:37
- VAVG 26.12km/h
- VMAX 52.20km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy...
Środa, 29 czerwca 2016 · dodano: 29.06.2016 | Komentarze 0
Każdy kolejny dzień z rzędu to lepszy czas, ale dzisiaj chłodno, wiec trzeba było się z długimi spodniami przeprosić.
- DST 15.84km
- Czas 00:40
- VAVG 23.76km/h
- VMAX 53.10km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy sucho
Wtorek, 28 czerwca 2016 · dodano: 28.06.2016 | Komentarze 0
Powrót już suchy i na suchym łańcuchu tradycyjnie już przez Jadowniki.
- DST 16.11km
- Czas 00:38
- VAVG 25.44km/h
- VMAX 52.20km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy mokro
Wtorek, 28 czerwca 2016 · dodano: 28.06.2016 | Komentarze 0
Mokry asfalt po nocnym deszczu, ale bardzo przyjemna temperatura do jazdy. Zmieniłem kurtkę na bluzę.
- DST 15.87km
- Czas 00:39
- VAVG 24.42km/h
- VMAX 54.80km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
po pracy najszybciej
Poniedziałek, 27 czerwca 2016 · dodano: 28.06.2016 | Komentarze 0
Pochmurnie i chłodno to i rekordowy powrót do domu. Nowy prezent - plecak rowerowy całkiem klawo się spisuje, ale trzeba jeszcze bukłak wypróbować.
- DST 16.11km
- Czas 00:38
- VAVG 25.44km/h
- VMAX 52.20km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy po ochłodzeniu
Poniedziałek, 27 czerwca 2016 · dodano: 27.06.2016 | Komentarze 0
Po burzowym ochłodzeniu bardzo ciepły poranek i nareszcie można na krótko.
- DST 47.19km
- Teren 25.00km
- Czas 03:09
- VAVG 14.98km/h
- VMAX 56.37km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt Scott
- Aktywność Jazda na rowerze
Na truskawki czerwony i zielony szlak
Niedziela, 19 czerwca 2016 · dodano: 19.06.2016 | Komentarze 0
Najpierw do Huty Szklanej przez pola i czerwonym szlakiem aż do Bielin. Tamta trasa chyba nigdy nie może się znudzić w żadną stronę:
Powrót przez Bieliny i pole truskawkowe, którymi nie omieszkałem się poczęstować. Dalej W Lechowie na zielony szlak i tak aż do Trzcianki, a trzeba przyznać, że szlak ten jakiś bardzo rozdeptany nie jest o czym świadczy gęstwina na ścieżce prawie na całej jej długości.
- DST 16.06km
- Czas 00:43
- VAVG 22.41km/h
- VMAX 51.20km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt GT Vantara
- Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy. z tykającym kołem
Wtorek, 14 czerwca 2016 · dodano: 15.06.2016 | Komentarze 0
Powrót przez Jadowniki z tykaniem przedniego koła krojącym mózg na kawałki. Chyba jednak w coś uderzyłem i szprychy w kółko się rozprężają.