Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi seraph z miasteczka Kielce. Mam przejechane 30047.84 kilometrów w tym 4533.11 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 23907 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy seraph.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 56.32km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:32
  • VAVG 15.94km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podjazd do pożygu, oraz czerwony i zielony szlak

Niedziela, 13 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0


Przez Górę Chełmową do Nowej Słupi i tam ścieżką w górę przez pola do czerwonego szlaku, ale podjazd tak morderczy jak dla mnie, że się prawie przegrzałem i musiałem się zatrzymać, żeby ochłonąć... Odechciało mi się wjeżdżać szlakiem na górę.
Dalej Bartoszowiny i w pola aż do Huty Szklanej i na czerwony szlak do Kakonina - piękna techniczna trasa pełna korzeni chociaż nie ma się jak rozpędzić. Potem chwila asfaltu i próba wjazdu dalej szlakiem na Łysicę, ale to nie na moje koła i technikę, więc zawróciłem. Dalej asfalt niestety przez Krajno i dopiero w Św. Katarzynie powrót do lasu na zielony szlak skąd powyższe zdjęcie. Niestety kamienie znów nie dają się rozpędzić. Zielony szlak biegnie przez szczyt Miejskiej Góry w Bodzentynie i podjazd wart jest zjazdu z asfaltowym krętym zakończeniem. Ciekawostkę może stanowić bardzo długa drewniana kładka nad moczarami w środku lasu - miło warczy gdy się po niej jedzie.
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że napęd 2x9 będzie idealny dla mnie.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dmree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]